piątek, 7 czerwca 2013

15. Pogoda psuje nam szyki

i nie pozwala na wiele. Gdyby nie deszcze fundament pewnie by już stał, a może i trochę  ścian. Tymczasem zamulone wykopy czekają na poprawkę, by można było ułożyć zbrojenie przed wylaniem betonu. Warunki gruntowe po deszczu pokazują, że dobrą decyzją było wyniesienie budynku w górę o te 20 cm. Sąsiad, który tego nie zrobił walczy z nadmiarem wody wokół domu.

Z nowości - dziś stanęła na naszej działce skrzynka prądowa.



I jeszcze parek fotek przed deszczem: 




I po
  



I trochę żelastwa :) 





Czekania na słońce ciąg dalszy.